Geoblog.pl    malisz    Podróże    Rowerem przez Hiszpanię 2016    Dzień dwudziesty: Rower jest wielce OK (1420 km)
Zwiń mapę
2016
18
wrz

Dzień dwudziesty: Rower jest wielce OK (1420 km)

 
Hiszpania
Hiszpania, Ávila
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1468 km
 
Dzisiejszy dzień dostarczył mi wszystkiego, co daje przyjemność z jazdy na rowerze. Droga z Salamanki do Ávila, które wybrałem za dzisiejszy cel, przez całe 100 km prowadzi narodową N-501, która - pewnie z powodu biegnącej wzdłuż niej równolegle autostrady - pozbawiona była praktycznie jakiegokolwiek ruchu samochodowego. Wydaje mi się, że spotkałem więcej rowerzystów niż aut. Choć może powodem jest niedziela, bo zauważyłem, że w dni wolne nie widuję TIR-ów.
Droga biegnie przez pierwszych 80 kilometrów wśród typowo rolniczych krajobrazów z widokiem na góry na dalekim planie, nieustannie pnie się w górę, ale powoli. Wiał mocny wschodni wiatr, który nie pozwalał się rozpędzać dużo ponad 20 km/h, ale wszystko to nie odbierało ani grama przyjemności z jazdy.
Na 80-tym kilometrze, kiedy osiągnąłem już wysokość 1000 mnpm, czekało wyzwanie na koniec dnia: ostatnie 20 km z następującymi po sobie coraz to wyższymi podjazdami, i ostatnim, który poczułem w nogach. Ale za to za ostatnim wzgórzem, kiedy słońce już zaszło, zobaczyłem najpierw światła, a kiedy podjechał bliżej także mury, dzisiejszego celu: Ávila.
Miasto jest piękne nocą, gustownie oświetlone, że ślicznymi uliczkami i placami. Oczywiście po kąpieli nie mogłem sobie odmówić spaceru po nim. Ciekawe, czy jutro, za dnia, też będzie robić takie wrażenie?
Dobranoc

PS. Przypominam, że możesz pomóc Konradowi w walce o życie! A zdjęcia z wyprawy do swobodnego wykorzystania znajdziesz na facebooku.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
malisz
Paweł Maliszewski
zwiedził 2.5% świata (5 państw)
Zasoby: 50 wpisów50 69 komentarzy69 181 zdjęć181 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
30.08.2016 - 29.09.2016
 
 
11.08.2014 - 26.08.2014